Te czarne kamyczki to żużel i szkliwo hutnicze z huty(a nawet hut) rudy ołowiowej z domieszką srebrnej Hipolita Kownackiego, który prowadził ją w latach 1785-1790. Dodam, że idąc ścieżką rowerową jakieś 400 metrów na południowy zachod od kapliczki, znajdziemy za kanałem kolejny tajemniczo wygladajac...