Strona 1 z 1

Bielsko - Biała, nowy cmentarz ewangelicki przy ulicy Listopadowej

: wtorek 09 sie 2016, 22:05
autor: Karolina Kot
Przy ulicy Listopadowej 92 w Bielsku - Białej znajduje się piękny, czynny cmentarz ewangelicki.
Został założony w 1911 roku, na ówczesnych peryferiach miasta, z powodu przepełnienia starej nekropolii ewangelickiej, na teren której można dostać się przez piękną bramę, zlokalizowaną od strony ulicy Andrzeja Frycza - Modrzewskiego.
Omawianą w wątku nekropolię zaprojektował Hans Mayr, osoba doskonale znana każdemu miłośnikowi galicyjskich cmentarzy z okresu Wielkiej Wojny.
Przestrzeń cmentarza podzielono na trzy sektory:
- południowo-wschodni, o układzie równoległych alei cmentarnych
- północno-wschodni, rozplanowany wokół półkolistego centrum z alejami wyprowadzonymi odśrodkowo
- północno-zachodni (sektor rezerwowy), oddzielony od reszty nekropolii szeroką aleją
W części południowo-zachodniej znajduje się kompleks architektoniczny wzorowany na włoskich campo santo.
Jest to malowiczy, prostokątny dziedziniec otoczony zespołem budynków pomocniczych i murem arkadowym. W skład kompleksu zabudowy wchodzi także kościół cmentarny, utrzymany w stylu późnego baroku z elementami secesji.

- zmienione, za Wikipedią
Lokalizacja
Zdjęcia wykonaliśmy w maju 2016 roku.

Na początek zabudowania bramy, kościół cmentarny i campo santo:

Re: Bielsko - Biała, nowy cmentarz ewangelicki przy ulicy Listopadowej

: wtorek 09 sie 2016, 22:15
autor: Karolina Kot
A to krużganki kryjące groby wyróżniających się (i bogatych) mieszkańców Bielska.
Kolejne zdjęcie przedstawiają pozostałe części cmentarza.
W maju niektóre nagrobki tonęły w zieloności, wszystko sprawiało niesamowite wrażenie zielonej otchłani pochłaniającej zabytkowe groby.

Re: Bielsko - Biała, nowy cmentarz ewangelicki przy ulicy Listopadowej

: wtorek 09 sie 2016, 22:44
autor: Karolina Kot
Pod północną ścianą nekropolii znajduje się pomnik upamiętniający żołnierzy poległych i zmarłych w lazaretach w czasie I Wojny Światowej.
Mam poważne wątpliwości, czy jest to tylko obelisk, wydaje mi się, że mogła się w tym miejscu znajdować wojenna kwatera, której zarys zatarł się z upływem czasu (lub z ludzką pomocą).
Ponadto, podczas zbierania wywiadu terenowego, wyszło na jaw, iż po prawej stronie wspomnianego pomnika najpewniej znajdują się groby niemieckich żołnierzy, poległych w styczniu 1945 roku.
Mam nadzieję, że fundacji "Pamięć" nie strzeli do głowy, by kogokolwiek z tego miejsca ruszać.

Nasza nekropolia, jak wiele innych cmentarzy ewangelickich w Polsce, utrwaliła na swym obszarze - poza grobami, które z natury rzeczy napawają smutkiem - jeszcze inne, dość przykre piętna historii.
Widoczne w kilku miejscach ślady wojennego ostrzału, które powstały najpewniej pod koniec II Wojny Światowej, są tak naprawdę iczym wobec przeprowadzonej w pierwszych latach po wyzwoleniu, barbarzyńskiej akcji skuwania niemieckich napisów ze starych nagrobków.
Przykładów takiego działania znajdziemy na terenie cmentarza wiele. Przykre to...