Czy ktoś jest chętny na odwiedzenie szpitala na Karola w Chorzowie

W dziale tym każdy z użytkowników Forum może zadać pytanie lub podzielić się swoimi wątpliwościami. Co kilka głów, to nie jedna - być może wspólnie uda nam się rozwikłać kilka zagadek
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 25 sie 2019, 19:58

Czy ktoś jest chętny na odwiedzenie szpitala na Karola w Chorzowie

Postautor: WładcaKrasnali » niedziela 25 sie 2019, 20:14

Kiedyś tam miałem praktyki, i przebierałem się na samym dole szpitala. Wszyscy się przebrali i nie czekali na mnie. Akurat pech był że nie było na dole światła, i to był pierwszy dzień praktyk, a że nie było światła. To poszedłem innym wejściem i mijałem co piętro to drzwi mijałem. Później mi pani powiedziała że tam będą mieszkania socjalne, i jak się później okazało po kilku lata cały budynek jest remontowany, aż mnie tak korci żeby tam wejść. Jak szpital mijam na drodze.

phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Nierozwiązane zagadki przeszłości, czyli po nitce do kłębka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości