Co to jest?

[pasqudek]

OK. A to z wczorajszej bieganiny po Katowicach:

[smar]

Na 2,3 i 4 fotce na 100% uchwyt pod skrzynkę pocztową

[pasqudek]

A pierwsza i ostatnia fotka?

[smar]

Ostatnia to może być mocowanie linki/drutu "zwodu" piorunochronu.
Pierwsza - idąc tropem naszych wcześniejszych rozważań w tym wątku - uchwyt pod "sieć trakcyjną" (dobrze napisałem? ) tylko inny, taki jakiś bardziej prymitywny... Jeździ lub jeździł tam kiedyś tramwaj?

[pasqudek]

Nie, nie jeździł

[Karolina Kot]

To ustrojstwo przypominające mocowanie skrzynki na listy może być także uchwytem pod "Florianka", czyli ostrzegacz pożarowy z połowy XX wieku.
Warto rzucić okiem w ten wątek LINK, na drugiej stronie zwracamy uwagę na wielkie podobieństwo tych dwóch reliktów.

[smar]

To ustrojstwo przypominające mocowanie skrzynki na listy może być także uchwytem pod "Florianka", czyli ostrzegacz pożarowy z połowy XX wieku...

Nie może Ja wójt wam to mówię! (Właśnie byłem w kinie na "Chłopach" )

[Karolina Kot]

No to chyba że tak...
A jak wrażenia z "Chłopów"?

[smar]

No wiesz Karolino - pierwszy raz w życiu byłem na fabularnym filmie animowanym na którym rozpoznawałem prawie wszystkich aktorów mimo że film był animowany - jakoś tak dziwnie...
Ale generalnie polecam
ps. Znałem serial Rybkowskiego oraz czytałem książkę jako lekturę. I chyba coś mi umknęło - mój (św. pamięci) polonista na lekcjach z polskiego opisywał Jagnę jako "artystyczną duszę" czego czytając książkę nie zauważyłem. A na tym filmie było to bardzo wyraźnie zaakcentowane... Chyba jeszcze raz po czterdziestu pięciu latach przeczytam książkę... Tym razem nie dlatego że muszę ale z własnej, nieprzymuszonej woli

[kusmanek]

No właśnie, dzięki za opinię, bo też byłem ciekawy. "Twój Vincent" był kręcony w podobnej stylistyce i bardzo mnie urzekł. Jestem ciekaw "Wesela".