Pałac rodziny Tiele - Wincklerów w Bytomiu - Miechowicach posiadał trzy wieże. Najwyższa i najbardziej strzelista nosiła nazwę "Jaskółczej", druga nazywała się "Prochową".
Ten wpis chciałabym poświęcić trzeciej z nich, nazywanej "Wodną", która zresztą jako jedyna przetrwała do naszych czasów.
Sam pałac nie zachował się, został podpalony przez żołnierzy Armii Czerwonej w styczniu 1945 roku i wysadzony w powietrze w roku 1954.
Więcej informacji na jego temat znajdziemy w tym wątku.
Z dużym prawdopodobieństwem w głowicy zachowanej do dziś Wieży Wodnej, wchodzącej w skład budynku pałacowej oficyny, mieściły się bliżej nieokreślone urządzenia wodociągowe oraz zbiornik na wodę wykorzystywaną zapewne do zaopatrywania pałacu i parku. Wodę doprowadzano rurami z miechowickiej kopalni galmanu "Maria" (Mariengrube).
Do dziś w zrujnowanej Wieży Wodnej można dostrzec konstrukcje niezachowanego stropu, która wygląda na wzmacnianą, jakby miała służyć dźwiganiu większego ciężaru.
Obecnie (wiosna 2019 roku) trwa odbudowa oficyny i samej wieży.
Moje zdjęcia z wiosny 2011 roku: