Postautor: Markot Roman » środa 14 lut 2024, 18:40
Po Holokauście w Gdowie zostało sporo pożydowskiego mienia: domy, place, uprawne pola w łącznej ilości kilkunastu hektarów. Z polecenia okupanta niemieckiego, grunty Salomona Hellera i Majera Kornfelda, ciągnące się pasem od myślenickiej drogi w stronę Raby, w 1943 roku ze składek członkowskich, nabyła Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Gdowie, którą kierował wtedy Zygmunt Michalik. Przejął także rozkradziony częściowo po eksterminacji Żydów, inwentarz żywy (konia i 2 krowy) oraz sprzęt rolniczy jak: wozy, sanie, uprząż, brony, pługi, sieczkarnię i wialnię. Na miejscu rozburzonego browaru, wzniesiono nowy budynek mleczarni, do tej pory wynajmowała piwnice urzędu gminnego przy rynku. Tuż po wojnie Tymczasowy Zarząd Państwowy w Myślenicach wziął pod administrację wszystkie pożydowskie majątki. Równocześnie Zarząd Gminy uważał za nieważne akty kupna i sprzedaży dokonane podczas okupacji. Na tym tle powstał spór między urzędem gminnym a OSM, która pola orne powydzierżawiała mieszkańcom gromady. Dodatkowo sprawę komplikowała komasacja części gdowskich gruntów dokonana przez okupanta w latach 1941/42, której chłopi nigdy nie uznali i zaraz po wojnie, wrócili do starych granic wcześniej uprawianych pól.
-
Załączniki
-
- Pismo UG z 1946.jpg (127.17 KiB) Przejrzano 913 razy
-
- Wykaz opuszczonyych majatkow z 1946 roku.jpg (289.7 KiB) Przejrzano 913 razy
-
- Wykaz nr 2.jpg (194.91 KiB) Przejrzano 913 razy