Jeden z dwóch młynów w tej okolicy (podobny obiekt opisano w tym wątku), był zlokalizowany w miejscu zwanym "Sztolisko". Mimo całkowitego zniszczenia jest niezwykle wdzięczny i malowniczy.
Zauważyłam go głównie dzięki rozłożystej gruszy (lub jabłoni, w każdym razie drzewa owocowego,) dość nietypowego przedstawiciela flory tego typu lasów, wskazującego na bliskość osady ludzkiej.
Wczesną wiosną z łatwością można się domyślić, którędy płynęła młynówka, gdzie znajdował się jaz, a gdzie - młyńskie koło.
W okolice młyna można się dostać w sumie trzema drogami:
- żółtym szlakiem turystycznym, wiodącym doliną Sztoły z Bukowna do Sławkowa
- wygodnym, leśnym duktem, zwanym Cesarskim Gościńcem, zaopatrzonym w przerzucony nad rzeką betonowy most
- drogą na przełaj, kończącą się starą, chwiejną i trzeszczącą kładką.
Osobiście polecam kładkę.
Lokalizacja obiektu