Postautor: anetaa » środa 18 paź 2023, 14:42
Wracając jeszcze do aktu ślubu syna Ksawerego Kosseckiego, warto zwrócić też uwagę na datę: 17 września 1842. Świadek Józef Lubowidzki występuje jeszcze jako prezes, a Henryk Łubieński jako wiceprezes Banku Polskiego. Niecały miesiąc później, 11 października 1842 zostaną odwołani ze stanowisk, a w 1848 skazani za nadużycia, związane m.in. z inwestycjami w Zagłębiu Dąbrowskim.
Udało mi się ustalić pokrewieństwo między Franciszkiem Ksawerym a Michałem Kosseckim - dalekie, wspólny przodek kilka pokoleń wstecz. Pewnie mogło mieć wpływ na karierę Michała, ale czy potrzebował protekcji, skoro skończył Akademię Górniczą w Kielcach?
Wracając do meritum: z pewnością dzięki temu postanowieniu o zakazie wywozu rud kruszcowych za granicę mogła powstać huta "Konstanty", bo wcześniej galman był wydobywany, ale nie przerabiany, tylko w stanie surowym eksportowany. A gdzie był wydobywany? M.in. w okolicach Niesułowic i Lgoty, którego to majątku właścicielem został w 1807 Jan Nepomucen Wolicki, a w 1814 jego syn Konstanty. Co prawda akurat w tym czasie wydobywanie galmanu było tam wstrzymane, ale w związku z późniejszą działalnością Konstantego Wolickiego można podejrzewać, że jej źródłem było właśnie wcześniejsze posiadanie Niesułowic i Lgoty - w 1807 należących do Galicji Zachodniej w zaborze austriackim, od 1809 do Księstwa Warszawskiego, a od 1815 rozdzielonych granicą, przy czym Lgota weszła w skład terytorium Wolnego Miasta Krakowa, a Niesułowice - Królestwa Polskiego. W związku z tym dawne kopalnie galmanu położone na południe od Lgoty zostały za granicą Królestwa, gdzie właśnie organizowało się górnictwo rządowe z planem rozwoju autorstwa Staszica, więc zainteresowanie Wolickiego galmanem musiało zostać przekierowane kilkanaście kilometrów na północny zachód, czyli w okolice Bukowna i Bolesławia, a następnie Sławkowa i Strzemieszyc.
Czy rzeczywiście tak było? Czy Wolicki już wtedy zaczął współpracować ze Staszicem? Taka była moja początkowa hipoteza, później (zanim skojarzyłam Niesułowice z galmanem) zakładałam, że nazwa "Konstanty" mogła mieć związek z wielkim księciem Konstantym Romanowem, ale może jednak chodziło o Konstantego Wolickiego?