Strona 1 z 1

Dąbrowa Górnicza - Huta Bankowa

: sobota 21 mar 2020, 17:39
autor: Eworu
Historię Huty Bankowej będę sukcesywnie wrzucał w częściach. Fotografie pochodzą z Dawnej Dąbrowy z kolekcji Rafała Piętki, Roberta Winklera, książek Kanotra-Mirskiego, Tygodnika Ilustrowanego oraz Monografii samej Huty Bankowej.
Dziś część pierwsza - początki huty aż do przejęcia jej przez kapitał francuski

Huta Bankowa stała się jednym z wiodących elementów w kształtowaniu miasta Dąbrowy Górniczej. Przez wiele lat jej charakterystyczne 7 kominów było symbolem centrum naszego miasta,a w pewnym okresie rozwoju nawet największą hutą w granicach Imperium Rosyjskiego. Jej historia z pewnością zapełni wiele miejsca na Dawnej Dąbrowie.

Huta Bankowa powstała w latach 1834-40 w czasach gdy Dąbrowa była jeszcze wsią. Jej fundatorem był Bank Polski – od którego zresztą pochodzi jej nazwa. Dało to jej również charakter zakładu państwowego. Była to pierwsza huta w Królestwie Polskim stosująca węgiel. Był on też jednym z głównych czynników dla których tak znaczący zakład przemysłowy został zlokalizowany właśnie w Dąbrowie, będącej wówczas wioską, a nie w większym ośrodku miejskim. Upatrywano tu dąbrowskiego węgla jako paliwa dla zakładu – minimalne koszty transportu z położonych „za miedzą” kopalni były znaczącą zaletą lokalizacji huty właśnie u nas. Dodatkowym atutem była bliska lokalizacja rud żelaza oraz przepływająca przez miasto rzeka. Warto tu wspomnieć iż początkowo był problem z wykorzystaniem naturalnego bogactwa w postaci węgla – w ówczesnych latach transport na duże odległości nadal był dość słabo opłacalny dlatego starano się wykorzystywać go w miejscu wydobywania. Niestety wkrótce decyzja okazała się błędna – okazało się że nasz węgiel nie koksuje.

Początkowo mimo ogromnych nakładów kadrowych i finansowych huta notowała bardzo złe wyniki, powstałe w wyniku braku wykwalifikowanej kadry, przerośniętej biurokracji ,wadliwych urządzeń oraz problemów z koksowaniem węgla. Wyroby huty były złej jakości i drogie w porównaniu do produkcji hut angielskich. Wykorzystywano jedynie niewielki procent potencjału zakładu. Wielokrotnie wygaszano wielkie piece w latach 1843-45, 1849, 1851-52. W międzyczasie w 1843 roku huta przeszła pod zarząd Wydziału Górnictwa.
Sytuacja poprawiła się w 1854 roku wraz ze zmianami polityczno-gospodarczymi całego Królestwa. Niebagatelny wpływ na rozwój zakładu miało doprowadzenie w 1855 roku linii kolejowej oraz potężne zamówienia na szyny od rządu. W 1859 roku wybudowano linię Szopienice-Ząbkowice które otworzyło nowe rynki zbytu oraz możliwość na przejście na zasilanie węglem ze śląskich kopalni. W 1862 roku ogólnokrajowy kryzys znów spowodował problemy ze sprzedażą produktów. Obniżenie ceł w 1868 roku na import stali ,mające na celu ożywienie przemysłu maszynowego, okazało się gwoździem do trumny Bankowej. Zatrzymano walcownię, a pożar w kopalni Ksawery i brak węgla unieruchomił wielkie piece i pudlingarnię.
Represje w wyniku powstania styczniowego spowodowały stopniowe zastępowanie kadry polskiej rosyjską, zmniejszanie produkcji, zwolnienie całej załogi (ponad 1000 osób) i czasowe zamknięcie Bankowej na lata 1872-76.

Sprzedaż huty

Kolejny etap w historii zakładu wyznacza data jego sprzedaży – 1876 rok – spółce trzech osób. Byli nimi generał Strzelecki i Plemiannikow oraz Antonin Riesenkampf. Wkrótce ze spółki wystąpił Strzelecki, a pozostali członkowie wydzierżawili zakład francuskiej spółce. Sugeruje to że byli oni jedynie podstawionymi osobami aby nie zarzucano rządowi wyprzedania polskiego zakładu Francuzom i kapitalistom. Pierwszym dyrektorem w nowej spółce został Feliks Verdie. Jego popiersie do 1951 roku stało pod budynkiem walcowni. Spory kapitał Francuzów przyniósł do Bankowej inwestycje i rozwój. Rosła i ilość produkcji i moc zainstalowanych maszyn. W zasadzie postawiono kompletnie nowy zakład. Huta wypłacała od 20 do 25% dywidendy od włożonego kapitału. Wówczas głównym asortymentem produkcji huty były szyny dla kolei oraz obręcze do kół i osie wagonowe. W 1882 roku huta brała udział w pierwszej w Królestwie umowie kartelowej oraz porozumieniu monopolistycznym 1884-1891 zapewniające zakładowi zbyt akcesoriów kolejowych oraz zamówień na szyny. Na fali kryzysu przełomu lat XIX i XX wieku w 1902 roku zakład wszedł w syndykat z czterema rosyjskimi hutami. Ostatecznie zakład został zakupiony po kilkuletniej dzierżawie przez Towarzystwo Francuskie w 1907 roku.