Strona 1 z 1

Poręba - wieża wyciągowa

: wtorek 30 sty 2018, 22:57
autor: Karolina Kot
W Porębie, mieście położonym w powiecie zawierciańskim, przy ulicy Fabrycznej, znajduje się zabytkowa wieża gichtowa służąca do transportu wsadu wielkopiecowego, używanego do przetapiania rudy.
Obiekt, chociaż od lat nie używano go już zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem, zachował się w dobrym stanie. Jest to murowana z kamienia wapiennego budowla, wzniesiona na planie czworoboku o ścianach lekko zawężających się ku górze. Pochodzi z roku 1798 - taką datę można dostrzec na jej elewacji.
Do wnętrza można dostać się przez półkoliście sklepioną bramę. Znajduje się tam mini muzeum. Na najniższej kondygnacji obejrzeć można dodatkowo pozostałości wodnej turbiny, poruszanej wodą dostarczaną z koryta Czarnej Przemszy specjalnym tunelem.
Tunel zachował się do dziś, swego czasu pojawił się nawet pomysł udostępnienia podziemi do zwiedzania.

Podziemia wieży wyciągowej w Porębie

Wchodzimy do wieży wyciągowej i rozmawiamy z historykiem Zdzisławem Kluźniakiem, którego można nazwać społecznym kustoszem tego zabytku. Na dół prowadzą kręte schody. Co tam się znajduje?

- Zabudowany kanał wodny. Tym kanałem od stawu, który znajdował się za DK 78, pod wieżę wyciągową płynęła Czarna Przemsza. Wielki piec hutniczy stał natomiast obok wieży. Do napędu do miechów, podnoszenia wielkiego młota kowalskiego oraz do wyciągania na górę wsadu wielkopiecowego potrzebne były przyrządy, które były napędzane przez koło wodne - tłumaczy historyk Zdzisław Kluźniak. - Gdy przestał funkcjonować wielki piec, rozwój przemysłu i nowe rozwiązania techniczne spowodowały, że kanał był wykorzystywany, by doprowadzać wodę i napędzać turbinę. Ta z kolei dawała energię elektryczną, dzięki której pomieszczenia fabryczne były oświetlone - dodaje Zdzisław Kluźniak, który podkreśla, że kanał kryje wiele tajemnic. Kiedyś znaleziono tam nawet… karabin.
Zejście na dół nie jest prostą sprawą, ale naprawdę warto. Na dole można zobaczyć wiele stalaktytów oraz stalagmitów. Można poczuć się jak w jaskini.

- Kanał i staw powstały po to, by ujarzmić rzekę Czarną Przemszę i ją wykorzystać przy produkcji przemysłowej. To się udało, ale to nie oznacza, że przyroda się poddała. Te wszystkie zjawiska krasowe to właśnie żywioł, który nie jest widoczny na zewnątrz. Na stosunkowo niewielkiej przestrzeni mamy tutaj cały przekrój form naciekowych występujących na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej - podkreśla Zdzisław Kluźniak.

Burmistrz Poręba Marek Śliwa podkreśla, że jest gotowy projekt zagospodarowania wieży gichtowej i terenów wokół tego zabytku. Uwzględnia również podziemia.

W ramach rewitalizacji miałaby powstać izba tradycji, mini amfiteatr oraz kawiarnia. Na razie jest wszystko, poza najważniejszym. Brakuje bowiem pieniędzy.- Chcemy pozyskać środki na ten cel - podkreśla jednak burmistrz Marek Śliwa. Cała inwestycja może pochłonąć nawet 2 miliony złotych.

Podziemia wieży wyciągowej w Porębie: Historia
Wielki piec w Porębie wybudowano w 1798 roku. Długo był to największy prywatny piec w regionie i dopiero z czasem zdystansowały go huty rządowe w Dąbrowie Górniczej i Sosnowcu. Porębski piec był wielokrotnie modernizowany i remontowany. Działał niemal 100 lat. Zarówno wieża, jak i wielki piec tworzyły kompleks nazywany Hajdas, a nazwa wywodziła się z Kresów Wschodnich i oznaczała najemnego żołnierza. Samo drewno z lasów czy rudy żelaza z terenów Poręby nie wystarczały, aby wielki piec mógł pracować w sposób ciągły, dlatego niezbędne surowce dowożono z odległych Strzyżowic, Bzowa czy Kroczyc.

Już po wyburzeniu wielkiego pieca, wieża gichtowa została i stanowiła m.in. rezerwuar wody, a gdy już wynaleziono żarówki, to w podziemiach wieży pracowała specjalna turbina wodna do wytwarzania energii elektrycznej. Wieża powoli odchodziła jednak w zapomnienie i zarastała. Aż do momentu, gdy reanimowali ją członkowie Klubu Pasjonatów Historii Lokalnej.

Źródło: zawiercie.naszemiasto.pl

Wygląda na to, że po zaprzestaniu używania budowli jako wieży wyciągowej, omawiany zabytek służył przez lata jako swoista elektrownia wodna!
Wieża została wpisana do rejestru zabytków w dniu 25.05.1975 roku pod numerem A-1211/75.
Lokalizacja
Zdjecia wykonałam wiosną 2014 roku.

Re: Poręba - wieża wyciągowa

: niedziela 04 sie 2019, 14:38
autor: Karolina Kot
Wieża i jej otoczenie w szerszym ujęciu:

Re: Poręba - wieża wyciągowa

: niedziela 04 sie 2019, 14:46
autor: Karolina Kot
Bardzo korzystnie zmieniło się najbliższe otoczenie wieży. Warto tu zerknąć.
W sąsiedztwie znajduje się restauracja z kuchnią regionalną.

Re: Poręba - wieża wyciągowa

: czwartek 03 wrz 2020, 07:36
autor: maz9
Szukam starych planów z budowy budynków na ulicy fabrycznej wraz z kanałami podziemnymi. Czy ktoś wie jak je zdobyć ?