W Miechowie, obok szpitala rzuca się w oczy duży budynek. Jedna z jego części jest nadal czynna, a z poczwórnego, około 25- metrowego stalowego komina wylatuje ciemny dym. Druga natomiast jest totalnie zdewastowana i zarazem otwarta, osobiście do środka nie wchodziłem choć może dałoby się wejść na dach (coś dla Rooftropperów ). Domyślam się że kotłownia ta działała dla niemałego w końcu budynku szpitala.
Lokalizacja