Pogoda wydawała się być wręcz idealną na foto. Niestety, niska temperatura i dość mocny wiatr szalejący po wnętrzu budynków, zmusił nas do przerwania eksploracji bardzo ciekawego kompleksu. Warunki pogodowe, zezwoliły nam na zwiedzenie pięter tylko jednego obiektu i przejście w iście sprinterskim tempie jednej otwartej hali.
Kontynuację badań pozostałych budynków, przesunęliśmy na cieplejszą porę roku.






















Kontynuacja styczniowej eksploracji opuszczonej fabryki w Annopolu.
























