Kraków - Łuczanowice, cmentarz kalwiński
: poniedziałek 13 lip 2015, 20:49
W dawnej wsi Łuczanowice, obecnie będącej północno-wschodnią dzielnicą Krakowa, na wzgórzu, znajduje się XVII - wieczny cmentarz kalwiński, założony przez rodzinę Żeleńskich.
W roku 1787 ówczesny właściciel wsi, Marcjan Żeleński, usypał na cmentarzu wysoki kopiec, umieszczając pod nim komorę grobową.
Chowano w niej członków rodziny Żeleńskich.
Kopiec, zwany przez okoliczną ludność "ariańskim", zachował się do dziś, chociaż czas zatarł ślady po wejściu do krypty grzebalnej.
Wokół kurhanu zachowało się kilka pięknych nagrobków.
Zapomniane miejsce ewangelickich pochówków po II Wojnie Światowej popadało w coraz większą ruinę. Stojący na kopcu obelisk, z wyrzeźbionym herbem rodowym Żeleńskich (Ciołek), przewrócił się w 1972 roku.
Obecnie stan cmentarza nie budzi zastrzeżeń. Nagrobki są wyremontowane i zadbane.
Ponownego poświęcenia nekropolii dokonał, we wrześniu 1993 roku, zwierzchnik diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, ksiądz biskup Rudolf Pastucha.
Na pewno niezapomnianym przeżyciem byłoby uczestniczenie w jednym z nabożeństw ekumenicznych, o których informuje zamontowana na ogrodzeniu tabliczka.
Lokalizacja
W roku 1787 ówczesny właściciel wsi, Marcjan Żeleński, usypał na cmentarzu wysoki kopiec, umieszczając pod nim komorę grobową.
Chowano w niej członków rodziny Żeleńskich.
Kopiec, zwany przez okoliczną ludność "ariańskim", zachował się do dziś, chociaż czas zatarł ślady po wejściu do krypty grzebalnej.
Wokół kurhanu zachowało się kilka pięknych nagrobków.
Zapomniane miejsce ewangelickich pochówków po II Wojnie Światowej popadało w coraz większą ruinę. Stojący na kopcu obelisk, z wyrzeźbionym herbem rodowym Żeleńskich (Ciołek), przewrócił się w 1972 roku.
Obecnie stan cmentarza nie budzi zastrzeżeń. Nagrobki są wyremontowane i zadbane.
Ponownego poświęcenia nekropolii dokonał, we wrześniu 1993 roku, zwierzchnik diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, ksiądz biskup Rudolf Pastucha.
Na pewno niezapomnianym przeżyciem byłoby uczestniczenie w jednym z nabożeństw ekumenicznych, o których informuje zamontowana na ogrodzeniu tabliczka.
Lokalizacja