Gogolin - kolejowa wieża ciśnień

[Karolina Kot]

W Gogolinie, nieopodal dworca, przy ulicy Marii Konopnickiej, znajduje się ceglana wieża wodna, służąca pierwotnie na potrzeby kolei.
Powstała najpewniej na początku XX wieku. Jest to obiekt wzniesiony na planie czworoboku, kryty dwuspadowym dachem.
Od strony zachodniej do budynku wieży, kształtem przypominającej budynek mieszkalny, przylega wysoki komin.
Na elewacji frontowej zachował się wodowskaz, umieszczono tam także szyld z nazwą stacji.

W bezpośrednim sąsiedztwie wieży ciśnień zachowała się stara obrotnica kolejowa (najpewniej nadal sprawna) oraz mocno przebudowana lokomotywownia.
Sama wieża podczas naszej wizyty była w trakcie zaawansowanego remontu, mającego na celu ocalenie tego cennego zabytku.

Lokalizacja
Zdjęcia pochodzą z maja 2016 roku.

[warczp]

W 2020 roku (lub 2019) pożar strawił wnętrze budynku.

[Karolina Kot]

To bardzo smutna wiadomość...
Pożar miał miejsce w nocy z 25 na 26 listopada 2019 roku.

W nocy palił się budynek PKP – dawniej użytkowany jako wieża wodna. W akcji gaśniczej udział wzięło 11 zastępów strażaków. Prawdopodobnie doszło do zaprószenia.
Pustostan, w którym doszło do pożaru położony jest na przeciwko Centrum Przesiadkowego . Zawiadomienie wpłynęło o godzinie 2.39 od osoby postronnej, która zauważyła ogień. Kiedy strażacy zjawili się na miejscu, pożar był już mocno rozwinięty: płomienie wychodziły z okien i z dachu. Z wstępnych informacji wynikało, że w budynku mogła pomieszkiwać osoba bezdomna , ale przeszukanie pomieszczeń tego nie potwierdziło (według ustaleń straży miejskiej człowiek ten zmarł jakiś czas temu)

Źródło: Tygodnik Krapkowicki
Zdjęcie pochodzi z cytowanego portalu.

[Karolina Kot]

Dworzec kolejowy z Gogolinie, wraz z całą stacją, zmienił się nie do poznania, a tymczasem wodna wieża, która także miała szansę dołączyć do obiektów "z nowym życiem", jest dziś kompletną ruiną.
Pożar najprawdopodobniej przekreślił na zawsze szanse jej przetrwania w krajobrazie miasteczka, które - w mojej krótkiej ocenie - podąża w dobrym kierunku, pielęgnując historyczne obiekty architektury industrialnej.

Bardzo przykry widok.

I jeszcze jedna, ważna uwaga natury techniczno - historycznej.
Wieża jest starsza, niż początek XX wieku (takie datowanie podałam na początku wątku, ale w roku 2016 doświadczenie miałam żadne).
Obecnie uważam, że pochodzi ona z połowy XIX wieku i była połączona z kotłownią (stąd ten intrygujący komin). Na bardzo podobny obiekt natknęłam się w Kłodzku Kłodzko - kolejowa wieża ciśnień.