W Stolarzowicach, dzisiejszej peryferyjnej dzielnicy Bytomia, w roku 1939 rozpoczęto budowę trzech obiektów militarnych (prawdopodobnie w planach było ich więcej), mających z założenia zabezpieczać położoną w pobliżu granicę polsko - niemiecką nieopodal przejścia granicznego.
Do dziś zachował się tylko jeden schron z tego okresu, najbardziej zaawansowany w budowie.
Pozostałe dwa, nigdy nie zostały dokończone i ostatecznie rozebrano je w latach pięćdziesiątych XX wieku.
Stolarzowicki schron to Regelbau 116b, nieposiadający kopuły pancernej, ale wyposażony w peryskop.
Od klasycznych, śląskich obiektów tego typu różni go odmienna grubość stropu oraz kształt orylonów (czyli betonowych "uszów" chroniących przed ogniem bocznym). Bunkier miał być z założenia uzbrojony w armaty przeciwpancerne i ciężki karabin maszynowy, posiadał także zrzutnię granatów.
Niestety, podczas zimowej wizyty nie udało mi się zwiedzić wnętrza zabytku, położonego na terenie prywatnej, ogrodzonej posesji.
Mam nadzieję, że w przyszłości nadarzy się okazja, by zajrzeć do środka. Na chwilę obecną mogę zaprezentować jedynie zdjęcia wykonane z zewnątrz.
Lokalizacja
Warto dodać, iż w Stolarzowicach znajdują się jeszcze dwa obiekty militarne, związane z działaniami wojennymi. Obydwa są nieco młodsze, niż omawiany tu schron, powstały bowiem w trakcie trwania II Wojny Światowej.
Są to:
- relikty baterii przeciwlotniczej
- podstawa radaru Würzburg-Riese