Ostas i inne skalki (2014)

W dziale tym znajdują się opisy, zdjęcia oraz reportaże z wypraw i wycieczek
Posty: 2971
Rejestracja: czwartek 19 lut 2015, 23:08

Ostas i inne skalki (2014)

Postautor: buba » piątek 20 lut 2015, 13:32

A my jakos mamy w tym roku faze na skalki ;) Po dwoch wyjazdach do czeskich Skalnych Miast ruszamy w nieodlegle stamtad okolice gory Ostas.

U podnoza owej gorki siedzi sobie pasiasty domek, ktory z boku wyglada jak chałupka ktora ktos podniosl na wysokiej podmurowce.

Obrazek

Obrazek

Na innym domu nad drzwiami ciekawie komponuje sie herb z porozem.

Obrazek

W okolicy mozna spotkac ludziska ktore nosza na plecach wieksze szafy niz my na lesne biwaki ;)

Obrazek


Włazimy ochoczo pomiedzy skałki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mijane mniejsze i wieksze kamulce maja nieraz ciekawa strukture- chropowatego pumeksu, porastaja je mchy, porosty, sa pożlobione przez wode czy dziwnie połupane.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilkakrotnie przysiadamy sobie na cieplym i pachnacym igliwiu. Wygrzewamy geby do slonca i zjadamy kolejne jabłka, bo jakos tak wyszlo zabralismy ich caly worek.

Obrazek

Obrazek

Niektore ostance maja tak wygibaste ksztalty ze az sie nie chce wierzyc ze to przyroda sama stworzyla, ze nikt tego nie podrzezbial ukradkiem ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Np. takie geby

Obrazek

Obrazek

Bierze nas ochota zeby przyjsc tu kiedys noca i zapalic im w "oczach" swieczki.

Dochodzimy jakby na skraj urwiska z ktorego roztacza sie fajny widoki na okolice, inne zbiorowiska skał, sielskie pola z pojedynczymi domkami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widac tez osniezone zbocza Karkonoszy

Obrazek

W niektorych skałach sa okragle otwory wypelnione woda. Zastanawiamy sie czy powstaly samoistnie czy ktos je kiedys wydłubał?

Obrazek

Obrazek

Jak zwykle to bywa po drodze gubi nam sie szlak, ale my dalej sobie suniemy brzegiem urwiska. Tutejsze wielkie kamulce sa prawie tak wygrzane jak w lipcu wiec grzech by z tego nie skorzystac i nie wyłozyc sie na skale!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mijamy tez dziwna klatke. Kawalek terenu ogrodzony wysokim plotem- tylko ze w strodku kompletnie nic nie ma. Wejsc do srodka mozna przez wyłamane sztachety furtki. Nie wiem jaki byl cel budowania tego, co tam trzymano w srodku. Toperz stwierdza ze zapewne tak wygladaja pułapki na buby.

Obrazek

Odbijamy tez w boczna sciezke w strone miejsca zwanego Kocici zamek.
Formy skalne nawet calkiem mile dla oka...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ale nagle wpadamy w klimat zupelnie jak z Lesnych Barow. Powietrze wypelnia wycie rozkapryszonych dzieci, piski rozowych panienek łącza sie z ujadaniem psow ras zaczepno-obronnych..

Obrazek

Ktos kto nie niesie w rece ryczacego smartfona wyroznia sie w tłumie i sciaga zaciekawione i zdegustowane spojrzenia pozostalych uzytkownikow szlaku.
Ratunku! Zarzadzamy ewakuacje w trybie przyspieszonym!

Widac ze sporo ludzi tu tupta, zwracaja uwage "rozdeptane" korzenie, ktore zdecydowanie przystosowaly sie do panujacych warunkow i wytworzyly malownicza posadzke, gładka, twarda i chyba piekielnie sliska po deszczu.

Obrazek

Obchodzimy Kocici zamek dolem.

Obrazek

Obrazek

I tu nagle robi sie zupelnie pusto. Tylko skalne zjawy wodza za nami oczami.

Obrazek

Obrazek

Fakt- mamy czasem towarzystwo

Obrazek

Mijamy sympatyczne zrodelko

Obrazek

A kolo jakiejs lesnej chaty zjadamy obiad- zupe z soczewica, do ktorej co chwile dolewam troche wody mineralnej bo sypnelo mi sie za duzo ostrej papryki i troche pali w gardlo ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Milo sie siedzi na takim podlozu

Obrazek

Wracajac w Pekovie napotykamy fajny krzyz przydrozny

Obrazek

a w Broumovie ciekawa skarbonke na wystawie jakiegos ze sklepow.

Obrazek

Rowniez tam mierzy nas zimnym wzrokiem dosyc oschła starsza pani

Obrazek

a przyklasztorni swieci nosza dziwne rogate czapki i dręcza malutkie smoki

Obrazek

Obrazek

Spotykamy tez sympatycznego kolorowego ptaszka, ktory nie wiemy jak sie nazywa. Ktos pamietam stawial na gila.

Obrazek

Pewnie nieraz wrocimy w te strony, jeszcze zostalo kupe skalek do obejrzenia, ale to chyba zostawimy sobie na zimniejsze pory roku bo latem boimy sie ryzykowac stratowania ;)

wiecej zdjec
https://picasaweb.google.com/1122023598 ... 1403_Ostas
https://picasaweb.google.com/1122023598 ... 1_Broumov#

phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Pamiętnik Włóczykija”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości