Strona 1 z 1

Tarnów - ciągle ciepła tablica pamiątkowa

: poniedziałek 27 lis 2017, 23:10
autor: Karolina Kot
Na tarnowskim rynku, na ścianie zabytkowej kamienicy z numerem 21, mieszczącej Muzeum Okręgowe, znajduje się wyjątkowa pamiątkowa tablica mosiężna.
Niby niczym szczególnym się nie wyróżnia i łatwo można ją minąć nieświadomie, ale wystarczy dotknąć ją dłonią. Okazuje się, że nawet zimą, podczas siarczystych mrozów, płyta ma temperaturę zbliżoną do ludzkiego ciała i jest ciepła w dotyku. Sprawdziłam!

Stale ciepła płyta jest poświęcona Janowi Głuszakowi "Dagaramie", architektowi i wizjonerowi, zdobywcy licznych nagród, obecnie uznawanemu za jednego z najwybitniejszych twórców polskiej architektury futurologicznej.
Jan Głuszak studiował architekturę na Politechnice Krakowskiej, nauki jednak nie ukończył, gdyż od lat młodzieńczych zmagał się z chorobą psychiczną - schizofrenią.
Przez wiele lat, między kolejnymi rzutami choroby i zaostrzeniami, pracował jako nocny stróż w budynku Muzeum, cały czas tworząc.
Był geniuszem i szaleńcem jednocześnie.

Pewnego dnia, w chwili pogorszenia stanu zdrowia, pan Jan, będąc przekonanym, że ujrzał Jezusa Chrystusa, chcąc zapewne udowodnić swoją moc i wiarę, włożył rękę do pieca kaflowego. Niestety, skutki tego czynu były opłakane: głębokie oparzenia powikłane infekcją i martwicą tkanek sprawiły, iż dłoń musiano mu amputować (prawdopodobnie do tego wydarzenia nawiązuje ciepła w dotyku płyta pamiątkowa).
Niestety, z czasem niepełnosprawność architekta pogłębiała się i nasz bohater ostatnie lata spędził w Domu Pomocy Społecznej w Dębicy.
Jan Głuszak zmarł śmiercią tragiczną w roku 2000, popełniając samobójstwo.

Więcej o "Dagaramie": "Newsweek", rok 2012