Strona 1 z 1

Radomsko - domniemana wieża ciśnień

: niedziela 24 mar 2019, 11:27
autor: Karolina Kot
W Radomsku, przy ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego, pod numerem 26, znajduje się budynek mieszkalny, na tyłach którego zauważymy budowlę w kształcie wieży, jak żywo przypominającą wieżę wodną.
Na razie nie udało mi się jeszcze jednoznacznie potwierdzić, że rzeczywiście konstrukcja ta mieściła zbiornik na wodę.
Opisywany tu budynek jest wpisany do rejestru zabytków.

Zdjęcia wykonałam w marcu 2019 roku.
Lokalizacja

Re: Radomsko - domniemana wieża ciśnień

: środa 10 kwie 2019, 21:24
autor: jaro.c
Ja tam znawcą wież nie jestem ale jak dla mnie ewidentnie to wieża ciśnień
Szkoda że wizji lokalnej nie zrobiłaś u podstawy wieży może są tam jakieś rury.

Re: Radomsko - domniemana wieża ciśnień

: środa 10 kwie 2019, 21:37
autor: Karolina Kot
Jakiej "wizji lokalnej"? :D
Z auta mi się czterech liter ruszyć nie chciało.

Re: Radomsko - domniemana wieża ciśnień

: sobota 10 sie 2019, 00:37
autor: xaver
W 1848 r., po uruchomieniu Kolei Warszawsko - Wiedeńskiej, Radomsko i okolice zaczęły się rozwijać przemysłowo. Czy wówczas powstała tam jakaś fabryczka - tego nie wiem, ale w latach późniejszych były tam koszary. W 1906 r. uruchomiono w nich fabryczkę mebli „Giętarnia Ksawery Wunsche i S – ka”. Mógł to być pałacyk fabrykantów, a wieżyczka była przeciwpożarowym punktem obserwacyjnym. Był to teren wsi Bartodzieje, które sięgały do obecnej ul. Piramowicza.

Re: Radomsko - domniemana wieża ciśnień

: środa 08 kwie 2020, 10:31
autor: warczp
Byłem w Radomsku i "polowałem" na wieże ciśnień, ale wtedy jeszcze nie widziałem tych postów.
Napisałem jednak do Kolegi-Radomszczanina. Dla niego na 90% to nie wieża ciśnień (obstawiał bardziej punkt obserwacyjny).
Napisał do ekspertki od tej dzielnicy, na terenie której znajduje się ten tzw. "zameczek". Ona stwierdziła, że na 100% to nie jest wieża ciśnień.
Szkoda.

Re: Radomsko - domniemana wieża ciśnień

: środa 08 kwie 2020, 14:27
autor: Karolina Kot
Taka wiedza także jest bardzo cenna!
Dziękuję za zebranie "wywiadu terenowego". :)