Postautor: Karolina Kot » niedziela 17 lip 2016, 06:11
Pyskowice, powiat gliwicki.
Na drzwiach domu znajdującego się w jednej z uliczek, okalających owal zabytkowego rynku, zauważyłam kolejny element naszej dzwonkowej układanki.
Napis widniał na nim, jak byk: "BITTE DREHEN"
Więc przekręciłam pokrętło. Proszę bardzo, nie ma za co.
Fala zareagował błyskawicznie: złapał mnie za rękę i fuknął: "Zwiewamy!"
Bez namysłu pobiegliśmy w brukowane przedwojennymi kamieniami uliczki miasta, czując się niemal jak para szkolnych wagarowiczów.
Okazało się, że akurat ten, ten jedyny, wyjątkowy dzwonek - DZIAŁAŁ!
-
Załączniki
-
- Dzwonek mechaniczny (2).JPG (52.88 KiB) Przejrzano 10233 razy
-
- Dzwonek mechaniczny (1).JPG (70.92 KiB) Przejrzano 10233 razy
-
- Dzwonek mechaniczny (3).JPG (50.78 KiB) Przejrzano 10233 razy
-
- Dzwonek mechaniczny (5).JPG (65.43 KiB) Przejrzano 10233 razy
-
- Dzwonek mechaniczny (4).JPG (59.69 KiB) Przejrzano 10233 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."