Strażnicy Czasu

Pierwszego grudnia 1943 roku odbyła się akcja likwidacyjna organizacji konspiracyjnych, wchodzących w skład XX Batalionu Szturmowego AK w Jaworznie.
W związku z donosem, dekonspiracji oraz rozpracowywania przez gestapo struktur organizacyjnych, zwłaszcza grupy działającej pod kryptonimem "Jastrząb" w czasie akcji Niemcy zastrzelili 11 osób:
Edwarda Bulgę
Piotra Bulgę
Władysława Głowacza
Wiktora Faltusa, ps. "Tuz"
Tadeusza Janikowskiego, ps. "Storczyk"
Eugeniusza Krawczyka
Fryderyka Purchałę
Rudolfa Rożnowskiego
Piotra Sośnierza
Śliwińskiego nn,
Ignacego Toszę.
kolejnych 80 osób zostało aresztowanych.

Piotr oraz Edward to ojciec i syn. Edward miał wtedy 29 lat. Jego córeczka miesiąc wcześniej skończyła trzy lata. Wspomniana córka jest prababcią moich dzieci. Chwile wyprowadzenie ojca przez Gestapo mimo czasu jaki upłynął od tamtych wydarzeń i swoich trzech lat pamięta... Po egzekucji przeprowadzonej przed domem z wiadomych przyczyn nikt do rana nie odważył się wyjrzeć na dwór. Rano przed domem ciała nie znaleźli. Od tamtej chwili nigdy nie zapaliła świeczki na grobie własnego Ojca. Dopiero w tym roku zdecydowałem się zabrać moją niespełna dwunastoletnią Córkę na miejsce gdzie kiedyś zginął jej Prapradziadek.

W miejscach egzekucji obecnie znajdują się pamiątkowe tablice przypominające o tej Zbrodni.

Kolejnym zamordowany przez gestapo w tym dniu był Wiktor Faltus. Tablica upamiętniająca Jego śmierć znajduje się na jednej z kamienic stojącej w Rynku.