Na starym cmentarzu ekumenicznym, ewangelicko-katolickim mamy...problem.
Otóż według nieistniejącej obecnie bazy danych ROPWiM mają tam być cztery pochówki pierwszowojenne, wymienione z imienia i nazwiska. Po udaniu się na miejsce i biorąc pod uwagę to co widać obecnie, jest tam tylko JEDEN żołnierz Wielkiej Wojny, rosyjski jeniec, z dość nietypowym acz ładnym nagrobkiem.
Pozostałe trzy są mocno dyskusyjne
Josef Stellmach
Vinzent Schiller, wiek poborowy, nagrobek też można uznać za wojskowy. Więc może.
Wreszcie ostatni z grobów. Franz Jany, wiekowo to już chyba Landszturm, albo co najwyżej Landwera. Więc też może.