Przeciszów - bateria Flak
: wtorek 18 kwie 2017, 06:23
Jedyna pozostałość po Gossbatterie "Przecischau" podstawa FuMG 65 „Würzburg-Riese”
Wiele razy odwiedzałem pozycję tego radaru w Przeciszowie jak również i samej Grosbaterie.
Co ciekawe był tam taki sam betonowy schron dowodzenia jak chociażby w Polance. Do dziś brak po nim śladu.
Sama pozycja i znajdujące się tutaj baterie były chyba najbardziej migrującymi w rejonie Oświęcimia.
Początkowo znajdowały się tutaj prawdopodobnie 2 baterie (ewentualnie pozycje dla dwóch baterii obsadzone tylko jedną baterią).
Następnie przeniesiono tutaj dwie baterie z innej pozycji którą likwidowano i rozbudowano pozycję Przeciszowską do trzech baterii (18 dział).
Ten stan rzeczy nie trwał długo bo ponownie dwie baterie z Przeciszowa przeniesiono w inne miejsce. W ich miejsce do Przeciszowa prawdopodobnie sprowadzone lub przeniesione z innych miejsce inne baterie. Finalnie w Przeciszowie było 18 dział. Tyle zresztą zachowało się po przejściu frontu. W raportach z akcji rozminowywania wsi podane jest właśnie zaleganie 18-tu dział. Co do radaru w Przeciszowie to chyba będzie to kwestią sporną eksploratorów do końca istnienia świata
)) Radaru na pewno nie było w Przeciszowie do mniej więcej połowy grudnia 1944. Taka informacja pochodzi z dziennika jednego flakhelfera który tam przejściowo służył oraz z mojej korespondencji z nim gdzie go wyraźnie o to pytałem ( niestety ten Pan zmarł w 2016 roku). Podstawa pod radar musiała zostać zbudowana w drugiej połowie grudnia lub w styczniu. Trochę to dziwne zważywszy na warunki pogodowe ale tak niestety musiało być. Ostatecznie wg. mojej opinii radar mógł zostać dowieziony do Przeciszowa (wiele osób to wspomina) ale nie został zainstalowany na podstawie. Brak w niej śrub mocujących. Sprawdzałem kilka razy na głębokość około 50 cm w głąb otworów i nigdzie nie ma pozostałości po śrubach. Nie jest także wykluczone że radar dowieziono w częściach. Można dojść do takiego wniosku analizując zdjęcia lotnicze. Nie jest to jednak nic pewnego bo zdjęcia są z dużej wysokości i są rozmyte. Tak więc póki nie wyjdą jakieś wspomnienia lub zdjęcia ludzi którzy tam służyli gdzie byłoby widać radar lub stan jego dostarczenia nic więcej raczej nie uda się ustalić.