Zabytkowych lokomotyw jest tam ponad 290! Na terenie byłej lokomotywowni i warsztatów kolejowych w dzielnicy Neapolu , Pietrarsa znajduje się jedno z najpiękniejszych i najbardziej wypasionych muzeów kolejowych w Europie. Na powierzchni ponad 5000 metrów kw. wystawiono całą historię włoskiej kolei. Od najstarszych parowozów po elektrowozy z których kiedyś słynęła Italia. I do tego widoki: morze, odgrodzone szklanymi panelami , a za plecami Wezuwiusz. Muzeum zostało zmodernizowane w 2017 r. za niebagatelną kwotę 15 mln euro , co widać na każdym kroku . Wszystkie zabytki techniki są kompletne , manometry na parowozach, armatura drobna na miejscu i do tego wypolerowana na błysk(oj jak daleko nam do takiego stanu eksponatów w muzeach techniki)
Główna wystawiennicza hala, co ciekawe jest w niej kilka parowozów czeskich.
Miłośnicy wczesnej elektryczności mogą podziwiać prawie stu letnie elektrowozy.
Kiedyś włosi byli słynni ze swych parowozów zębatkowych, ten egzemplarz specjalnie ustawiono na lekko wznoszących się torach.
Takie elektrowozy typu E.428 z obudową aerodynamiczną prowadziły pociągi pospieszne w latach 30-tych XX wieku z prędkością do 130 km/h.
Nie brakuje też spalinówek włoskich:
Tak więc jeśli ktoś się zapląta pośród uliczek Neapolu , dzięki sporej ilości oferowanych lotów z Polski , niech oprócz zwiedzania Neapolu, konsumpcji pizzy, pływania na Capri, wspinaczki na Wezuwiusz , wstąpi do kolejowego muzeum. Gwarantowany opad szczęki!
Mój film z muzeum: