Dalków (Dalkau) - Cerritulus et mirabilia in......
: sobota 13 mar 2021, 18:46
Takich tytułowych dziwów nad dziwami (nie mylić z tym co chodzi niektórym po głowie) dawno nie spotkałem.
Otóż na zdjęciach widzimy nagrobek (renesansowy), który..... który ktoś szalony obrzucił tynkiem tzw. "barankiem" .
I to coś stoi sobie dalej przy kościelnej ścianie i... i co ? Rodzą się pytania.
Czy to szalony murarz trenował rzut kielnią z zaprawą i z tą zaprawą wyszło coś takiego? ...a może miejscowy ksiądz kiedyś, dawno dawno temu stworzył swoistą instalację zatytułowaną "przejście na drugą stronę"?
Wiele pytań a domysłów jeszcze więcej.
Tak przyszło mi do głowy, że to być może to żona zamurowała swojego męża by zerwać z tradycją tego niecnego postępku praktykowanego od wczesnego średniowiecza, a mianowicie "zamurowywanie żywcem białogłów w komnatach swoich ponurych siedzib"...
..............
Otóż na zdjęciach widzimy nagrobek (renesansowy), który..... który ktoś szalony obrzucił tynkiem tzw. "barankiem" .
I to coś stoi sobie dalej przy kościelnej ścianie i... i co ? Rodzą się pytania.
Czy to szalony murarz trenował rzut kielnią z zaprawą i z tą zaprawą wyszło coś takiego? ...a może miejscowy ksiądz kiedyś, dawno dawno temu stworzył swoistą instalację zatytułowaną "przejście na drugą stronę"?
Wiele pytań a domysłów jeszcze więcej.
Tak przyszło mi do głowy, że to być może to żona zamurowała swojego męża by zerwać z tradycją tego niecnego postępku praktykowanego od wczesnego średniowiecza, a mianowicie "zamurowywanie żywcem białogłów w komnatach swoich ponurych siedzib"...
..............