smar pisze: Lub plombujesz w puszce, w niewielkich ilościach (tak by ciężar był porównywalny z ciężarem opakowania) wszystko: pojedynczy diament lub inny cenny kamień szlachetny, marychę na jednego joint'a itp. Dowolnie przewozisz coś takiego przez każdą granicę bo powietrze nigdzie nie jest objęte taryfą celną ani zakazami obrotu!!!
Dopóki jakiś wredny tamożnik jej nie prześwietli.