Strażnicy Czasu

Co do wieży na straszykowych skałach (500,3 m n.p.m.), to taka ciekawostka- swojego czasu ludzie z wykrywaczem znaleźli tam stanowisko snajpera z wieloma wystrzelonymi łuskami.

Arcyciekawa informacja
Wiesz może z jakiej broni pochodziły łuski i jaki był rok produkcji?
Z tego co pamiętam, to podczas oględzin betonowego słupa zaintrygowała nas dziura na jednym z kątowników. Wyglądała na niewielką przestrzelinę...

O roku produkcji nie słyszałem, była to broń niemiecka z okresu wojny więc na 99% pociski Mausera. Było kilkanaście łusek i pełny pocisk, być może niewypał.

Bardzo interesujące. Ciekaw jestem, czy to pamiątka po styczniu 1945, czy też strzelec należał do oddziału Hardego. Całkiem niedaleko była wszakże ich strzelnica... Ewentualnie to relikt którejś z niemieckich obław na ten oddział.

Witam,

Właśnie odnalazłem zdjęcia Straszykowej Góry zrobione 20 lat temu.
Pierwsze z nich zostało wykonane z ruin strażnicy w Ryczowie.
Już nawet zapomniałem, że tam kiedyś byłem...

Obecnie trochę to wszystko pozarastało, ale słup nadal stoi na swoim miejscu.

Poniżej kilka aktualnych zdjęć z Góry Zborów.

Mój głos w dyskusji na temat datowania tytułowych wież triangulacyjnych

Napis jest trochę nieczytelny, ale wygląda na przedwojenny!
Nasi tu byli?!

Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić.

Mam nadzieję, że to nie jest jakiś fejk...