Nieopodal Żernik (Neukirch), niegdyś odrębnej wsi, wcielonej w okresie międzywojennym w granice administracyjne Wrocławia, przy ulicy Macieja Przybyły, w otoczeniu stawów będących dawnymi wyrobiskami gliny, znajduje się dość specyficzny Hotel Kosmonauty.
Powstał on w miejscu starej cegielni, po wojnie funkcjonującej jako Wrocławskie Przedsiębiorstwo Ceramiki Budowlanej, częściowo zburzonej w roku 1997.
Ciekawą pamiątką po nieistniejącym już zakładzie jest jego komin, mocno obniżony i zakończony czymś na kształt współczesnego tarasu widokowego, w którym zdaje się mieści się sala restauracyjna? Restauracja zajmuje także wnętrze pieca Hoffmanna.
Zdjęcia dostępne w sieci zdradzają, że to całkiem fajne miejsce, muszę tam koniecznie zajrzeć, kiedy epidemia się skończy.
Świetny pomysł na wykorzystanie dawnej cegielni, strasznie szkoda, że tyle innych obiektów tego typu zrównano z ziemią bezpowrotnie.
Zdjęcia wykonałam w styczniu 2021 roku.
Lokalizacja