Miejsce to było własnością Brunali – później Grodzickich. W 1848 r. wybuchła tutaj epidemia cholery. Ofiarą tej zarazy padła najpierw rodzina Brunali. Był to okres dużej powodzi i nie było możliwości dowiezienia ofiar na cmentarz w Trzcinicy, ani do Jasła. Wykopano więc na polu Brunali wspólny grób i pochowano zmarłych. Modlitwy pogrzebowe odprawione zostały z odległości, z drugiej strony rzeki Ropy przez ówczesnego proboszcza Trzcinicy. W grobie spoczęło siedem lub osiem osób. Po ustaniu zarazy nie ekshumowano zwłok. Groby powoli zarosły. W tym miejscu ustawiono duży drewniany krzyż. Miejsce to było otoczone czcią i opieką. Po I wojnie światowej, kiedy Gądki były już samodzielną gminą, powstały dwa koła różańcowe. Wszyscy bardzo odczuwali brak miejsca, które mogłoby być miejscem wspólnych spotkań modlitewnych. Budowa kaplicy stała się pragnieniem i marzeniem wspólnoty. Kaplicę wybudowano wspólnie i własnymi środkami. Kapliczkę wznieśli murarze i cieśle gądeccy. Pracę nadzorował rodak gądecki Józef Widziszewski. Był on również fundatorem ołtarza.
Źródło: franciszkaniejaslo.pl
Zdjęcia wykonałam w czerwcu 2021 roku.
Lokalizacja