W straszliwie zniszczonym pod koniec II Wojny Światowej Strzelinie, przy ulicy Świętego Floriana, zachował się ciekawy relikt przedwojennej świetności miasta - uszkodzony i pozbawiony ozdobnej głowicy hydrant.
Zardzewiały i pomalowany na niebiesko obiekt przyciągnął moje ciekawskie spojrzenie. Bliższe oględziny pozwoliły odkryć sygnaturę firmy Bopp & Reuther, mającej swą siedzibę w Mannheim.
Jednym słowem - jest to klasyk!
Co ciekawe, miejsce, w którym go znalazłam, niegdyś znajdowało się tuz przed budynkiem remizy strażackiej.
Wspaniałe zdjęcie z lat 70. XX wieku, na którym załapał się nasz hydrant, zobaczyć można na stronie polska-org.pl, którą niniejszym bardzo polecam.
Zdjęcia wykonałam we wrześniu 2020 roku.