Pojechaliśmy sprawdzić, jak się mają nasze hydranty z Osiedla Mierzęcice i z przykrością stwierdziliśmy, że z trzech sztuk, rozmieszczonych linijnie w odległości 100 metrów od siebie, pozostały tylko dwa. Kolorowy egzemplarz zniknął, mam nadzieję, że pojechał do muzeum w Bydgoszczy, a nie na pobliski skup złomu.
Poniżej zdjęcia trzeciego, najlepiej zachowanego z hydrantów, będących pamiątką po niemieckim
poligonie Schendek.
Jego zdjęcia jeszcze nie pojawiły się dotychczas na naszym Forum.
Na pierwszy rzut oka widać, że górna pokrywa wygląda tak samo, jak ta z
Blizny.
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."