Dziś Barbórka święto Górników. Mam przyjemność widzieć na co dzień jak ten świat wygląda. Różnie jest on przez górniczą brać odbierany. Jedni podchodzą do niego beznamiętnie, drugich trzyma pod ziemią tylko wcześniejsza emerytura. Lecz są też tacy którzy widzą piękno tego zawodu. Schodząc pod ziemie człowiek toczy tam "walkę" z przeciwnościami natury i maszyn by w końcu osiągnąć sukces i wyrwać naturze odrobinę skały dla siebie. Klimat tam panujący jest niepowtarzalny jeśli tylko ktoś go dostrzeże. Poniższe zdjęcia nie są mojego autorstwa lecz mają właśnie ten klimat.