Ukształtowanie terenu pobliskich Podgórek Tynieckich stwarzało możliwość skrytej koncentracji i podejścia oddziałów przeciwnika w pobliże fortów Skotniki i Bodzów. Dlatego też postanowiono umiejscowić tu kolejny z małych międzypolowych fortów pancernych, jednak jedyny typu górskiego. Powstał w latach 1898-99 i posiadał dwie wieże pancerne M1894 oraz jedną obserwacyjną z karabinem maszynowym. Ponadto w tradytorze znajdowały się następne dwie, tym razem kazamatowe armaty 80mm. Jest to jeden z nielicznych krakowskich fortów, gdzie wieże pancerne się zachowały, jednak z braku blaszanych osłon pokryto je wraz z dachem warstwą papy. Cały fort otoczony jest wyciętą w wapiennym podłożu głęboką, obmurowaną kamieniami fosą. W przeciwstoku znajduje się podwójny betonowo-kamienny kojec rewersowy połączony poterną z wnętrzem fortu. Wjazd na dziedziniec prowadzący przez most nad fosą flankuje blok tradytora.
W czasie II wojny znajdował się tu obóz jeńców sowieckich.
Obiekt niestety trudno dostępny, znajduje się w nim bowiem zakład zajmujący się renowacją starych mebli oraz produkcją replik. Dzięki uprzejmości gospodarza jest podobno możliwość zwiedzenia fortu, ja jednak byłem tam w niedzielę wieczorem.
W pobliżu fortu znajdują się również 4 kawerny, jednak całkowicie zalane wodą i niedostępne bez sprzętu nurkowego.
Taki widok napotka wędrowiec zmierzający do fortu Winnica. Jednak stróż rezydujący w widocznym baraczku wraz z niesamowicie hałaśliwym pieskiem nie robi żadnych problemów i wpuszcza w pobliże fortu.
Droga prowadząca do zachowanej oryginalnej bramy fortu.
I ona sama. Niestety, zamknięta na głucho.
Widok przez bramę na fragment mostka i dziedzińca. Po lewej widać blok tradytora, w głębi blok koszarowo-bojowy.
Pozostała tylko wędrówka wzdłuż fosy, najpierw obchodzimy tradytor.
Niestety, wśród gęstej roślinności widać niewiele, fort nadal dzielnie broni się przed niepowołanymi gośćmi i ciekawskim wzrokiem.
Oto przeciwstok fosy i wspomniany kojec rewersowy w narożniku ze strzelnicami umożliwiającymi prowadzenie ognia wzdłuż dwóch boków fosy. Żołnierze wchodzili tutaj poterną, czyli korytarzem wykonanym pod dnem fosy.
I dochodzimy do mostka od drugiej strony.