Witam,
Korzystając z ocieplenia wybrałem się na rekonesans do Puszczy Niepołomickiej.
To miała być krótka realizacja, więc nawet nie zabrałem ze sobą czołówki…
Skończyło się jak zwykle, czyli poszukiwaniami przy blasku księżyca.
Najważniejsze, że w końcu udało się odnaleźć tamtejszy posterunek Flugwache