![Very Happy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
https://photos.app.goo.gl/jgeztus9t7WNQLYx7
Karolina Kot pisze:Jaka tam czarna magia, co za czasy, teraz nawet za Geoportal gotowi człowiekowi proces o czary wytoczyć.
Buba, klikasz sobie na takie cuś: https://geoportal.dolnyslask.pl/imap/?l ... onID=87052
I tam z boku masz pasek, se przesuwasz i masz.
Wystarczy wpisać w forumową wyszukiwarkę "Brochów schron".
A te schrony to też już na Forum raczej mamy, bo tam łaziły całe tabuny naszych, łącznie ze mną.
Karolina Kot pisze:No wypadałoby, bo tam podobno trochę wyposażenia się zachowało.
A ja samotnie nie wlezę do środka takiego schronu za żadne skarby.
Te przeklęte zdechłe lisy skutecznie mnie z heroizmu wyleczyły. Co za wstrętne, wredne zwierzęta, jakby nie miały gdzie zdychać. Wyzabijałabym ryże dranie, gdyby nie fakt, że już są martwe.
W grupie to co innego. Kiedy jest ktoś, kto idzie przodem i sprawdza, czy "nie ma trupów".
Karolina Kot pisze:No i wyszły na jaw nasze skryte fobie: jedna boi się Pendolino, a druga zdechłych lisów.
Karolina Kot pisze:Tam jest bardzo klimatyczne przejście podziemne. Kicać nie trzeba. W ogóle Brochów jest świetny.
Wróć do „Nierozwiązane zagadki przeszłości, czyli po nitce do kłębka”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości