Cmentarz ewangelicki w Katowicach - Szopienicach znajduje się na końcu dzisiejszej ulicy Adama Kocura.
Pochodzi z XIX wieku. Pierwszy pochówek odbył się na nim prawdopodobnie 13 grudnia 1888 roku - pochowaną wtedy osobą była 36-letnia Mathilda Wilkens, matka pięciorga dzieci.
Wzrastająca z roku na rok liczba szopienickich ewangelików powodowała szybkie zapełnianie się cmentarza. Spoczęli na nim przede wszystkim miejscowi hutnicy i górnicy oraz członkowie ich rodzin.
Niestety, dzisiaj tam nie zobaczymy już pięknych nagrobków oraz żeliwnych przęseł, które kiedyś były umieszczone w jednym z murów cmentarza. We wczesnych latach PRL cmentarz był największym „kamieniołomem” w Szopienicach. Wykradziono i zniszczono wówczas około 80 % starych nagrobków.
Innym sposobem dewastacji było obowiązkowe skuwanie i zamazywanie wszelkich niemieckich napisów na cmentarzu.
W północnej części nekropolii oraz pod wschodnim murem,w sąsiedztwie bramy, można natrafić na pojedyncze ocalałe nagrobki (najstarsze pochodzą z końca XIX wieku). Z niektórych pomników starannie skuto pierwotne, gotyckie, "niemieckie" napisy.
Cmentarz jest nadal użytkowany, chociaż sprawia dziś raczej przygnębiające wrażenie.
Lokalizacja
Zdjęcia wykonałam w listopadzie 2011 roku.