Przez wieś Turza, położoną na południe od Zawiercia przepływa niewielka jeszcze w tej okolicy Czarna Przemsza. Nad strumieniem przerzucono wiele mostów, w tym niedawno odnowiony na linii kolejowej Zawiercie - Tarnowskie Góry.
Tymczasem jakieś 150 metrów w górę rzeki od niego znajduje się inna zapomniana przeprawa - most dawnej kolejki wąskotorowej, która jadąc ze stacji Zawiercie do zakładów w Porębie zachaczała o kilka leśnych kopalni węgla (podobno prowadzono tu podziemne wydobycie węgla brunatnego). Szukałem tego miejsca na mapach od dawna, jednak w związku z budową w tym miejscu obwodnicy Poręby i Zawiercia byłem pewien że mostek został zasypany.
Tymczasem okazało się że jego przyczółki stoją sobie wciąż nad rzeczką przy nasypie nowej drogi. Ceglane budowle są już w kiepskim stanie, a kto wie czy nie zostaną rozkopane w późniejszym etapie budowy - miejmy nadzieję że stanie się inaczej, a wycięcie okolicznego lasu jedynie wyeksponuje go dla przejeżdżających obok kierowców.
Lokalizacja