Napotykamy w miasteczku pomnik gieroja sowieckiego sojuza. Czkałow był lotnikiem, udalo mu się bez przystankow przeleciec w latach trzydziestych trase Moskwa- Pietropawlowsk Kamczacki oraz Moskwa – USA. Zmarl mlodo, jeszcze przed wojna. Nic nie napisali wiecej o jego smierci, więc mamy przypuszczenia ,ze ktorys z kolejnych jego brawurowych lotow był mniej udany...
Czkałow ma w miare niebrzydka i sympatyczna twarz , co nieczesto zdarza się bohaterom z tutejszych pomnikow. Większość jest niezmiernie do siebie podobna- wyglada jak ciosane siekiera klony, o pyskach takich ze powinni je we wiadrze trzymac... Jakos tak przypomina się pewien dowcip
![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
)) „-Wiesz, ze wZSRR wynaleziono uniwersalna maszynke do golenia? Wklada się twarz, naciska guzik a tam specjalne zestawy ostrzy myk myk ladnie cie ogola. -Ale jak to? Przeciez kazdy ma inne rysy twarzy? -Tak, ale tylko do pierwszego golenia”
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-PEDCRh9d_bE/TJew5essjQI/AAAAAAAAAV0/dGsJPO1OYiY/s720-Ic42/IMG_9718.JPG)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-X3rmjiR07fg/TJew8KawV3I/AAAAAAAAAV4/VZI6JpITD5g/s720-Ic42/IMG_9719.JPG)