Janówka (Ober Johnsdor) w powiecie ząbkowickim, w gminie Ciepłowody nie może się poszczycić zbyt wieloma zabytkami, ale otoczony wodą obronny dwór jest miejscem absolutnie wyjątkowym.
Wieś ma średniowieczny rodowód i kto wie, czy pierwsze założenie o typie grodziska typu motte nie istniało już w tym okresie, podobnie jak to miało miejsce w nieodległych Ciepłowodach (tam gródek stożkowaty przekształcił się z czasem w obronny zamek) lub w położonej rzut beretem niewielkiej osadzie
Racz (Raatz), gdzie fortalicjum nie rozwinęło się i do dziś pozostały po nim jedynie ciekawe relikty w formie kopca otoczonego fosą.
Zachowany do dziś dwór nie jest specjalnie stary, pochodzi najprawdopodobniej z początków XIX wieku, ale z całą pewnością wzniesiono go na podwalinach bardziej wiekowego obiektu.
Założony na planie wydłużonego czworoboku i kryty czterospadowym dachem obiekt zachował się w stosunkowo dobrym stanie. Nie ucierpiał w czasie II Wojny Światowej i był użytkowany w celach mieszkalnych, co najprawdopodobniej ocaliło ten ciekawy zabytek przed degradacją.
Był remontowany za czasów PRL, niestety, podczas prac pozbawiono go wielu ozdobnych elementów zdobiących elewację.
Jest nadal zamieszkiwany - ciekawe, jak to jest mieszkać w obronnym dworze otoczonym mokrą fosą?
Prawdopodobnie nie został nigdy wpisany do rejestru zabytków, ale jeszcze to sprawdzę.
W każdym razie warto tu zajrzeć!
LokalizacjaZdjęcia wykonałam w marcu 2020 roku.
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."