Zabudowania przypalacowe sa czesciowo opuszczone, a w niektorych robotnicy piłują jakies ogromne drzewa - ciekawe czy z palacowego parku?
Postautor: buba » poniedziałek 29 sty 2018, 23:25
Postautor: Karolina Kot » czwartek 03 mar 2022, 00:14
28 ton złota może być w jednym z pałaców na Dolnym Śląsku. Tajemnicę krył nazistowski dziennik
60 metrów pod dnem nieczynnej studni w pobliżu Pałacu Hochbergów w Roztoce (około 11 km od Strzegomia) ma spoczywać warte miliardy euro złoto, zgrabione przez nazistów w czasie II wojny światowej ze skarbców wrocławskich banków. Informacja z dokładną lokalizacją skarbu pochodzi z zapisków oficera Waffen SS o pseudonimie "Michaels". Niemiecka loża masońska Quedlinburg w ramach rekompensaty za działania wojenne przekazała historyczny dziennik partnerskiej, polsko-niemieckiej fundacji "Śląski Pomost" z Opola. O sensacyjnym odkryciu na Dolnym Śląsku zaczęły rozpisywać się międzynarodowe media.
– Każda nieautoryzowana próba naruszenia tego bezpieczeństwa spotka się z naszą zdecydowaną reakcją – ostrzega za pośrednictwem mediów społecznościowych zarząd Fundacji Zamek Roztoka – Ocalić od Zapomnienia.
Złoto zrabowane przez nazistów nadal kryje się na Dolnym Śląsku?
O sprawie zrobiło się głośno, kiedy pod koniec maja 2020 roku zagraniczne media (od USA i Wielkiej Brytanii po Indie) zaczęły opisywać historię tajemniczego pamiętnika spisanego 75 lat temu przez niemieckiego oficera Waffen SS o pseudonimie "Michaels".
Miał nim być Egon Ollenhauer – pomocnik Guntera Grundmanna – głównego konserwatora zabytków na Dolnym Śląsku w czasie II wojny światowej i autora słynnej "listy Grundmanna", wskazującej lokalizację 11 miejsc, w których ukryto skarby zgrabione przez hitlerowców m.in. w Polsce, w Związku Radzieckim, Francji i Belgii, a następnie skrzętnie schowane przed Armią Czerwoną tuż przed zakończeniem wojny.
Wróć do „Województwo dolnośląskie”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości