Postautor: Karolina Kot » piątek 30 gru 2016, 19:32
Chyba pora na małe sprostowanie, gdyż wspomniany wyżej forumowicz Czytacz dotarł do nowych informacji i poprosił mnie o uzupełnienie tematu, co niniejszym czynię.
Według tego, co naszemu wywiadowcy udało się ustalić, pierwotnie w miejscu tym istniał cmentarz ewangelicki, założony na początku wieku XIX dla osadników niemieckich, którzy przybyli na te tereny w latach 1803 - 1818 i dali początek osadzie Wielki Bór. Miejsce pochówków utworzono na gruntach należących do Edwarda Ułamka (to nazwisko w okolicy jest stosunkowo częste do dziś) i otoczono niewysokim wałem i rowem.
W czasie grasującej zarazy (a zapewne po roku 1831 pojawiło się kilka jej epizodów) grzebano tu także osoby zmarłe z powodu cholery, tyfusu i innych chorób zakaźnych, jest to zatem jednocześnie także nekropolia epidemiczna.
Cmentarzyk zamknięto ostatecznie w roku 1885, a istniejące budynki zostały wzniesione po II Wojnie Światowej, w połowie XX wieku.
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."