Na jego wierzchołku w sierpniu 2009 roku otwarto drewnianą wieżę widokową.
Wieżę wzniesiono w ramach mikroprojektu "Szlak widokowy szczytami pogranicza". Posiada dwie platformy - na wysokości 3,5 oraz 6,4 m. Jest to pierwsza w historii wieża widokowa na tym szczycie - wcześniej istniały tu tylko punkty triangulacyjne. W 2018 źle wykonana konstrukcja wieży uległa uszkodzeniu, a wieża została zamknięta.
- Wikipedia
Obecnie wieża jest już jak najbardziej dostępna, ale...
No cóż, twórcy tego miejsca chyba nie dysponowali odpowiednim budżetem. Konstrukcja jako punkt widokowy sprawdza się marnie: jest po prostu za niska, obecnie nie wystaje ponad wierzchołki dość szybko rosnących drzew, co spowodowało konieczność wykarczowania fragmentu lasu od strony północnej (widok w kierunku Złotego Stoku). Panorama dostępna z wyższej platformy jest co najmniej wąska: południe, wschód i zachód zakrywa las. Poza tym brakuje ławeczek.
Malkontentem nie jestem, jednak wieża z Jawornika nie przypadła mi do gustu.
Co innego taka przedwojenna wieża na Kalenicy. Klasa sama w sobie.
Całkiem nieźle wypada także nieodległa Kłodzka Góra.
Zdjęcia wykonałam w lipcu 2021 roku.
Lokalizacja