Cmentarz leży w zachodniej części miasta, na skraju lasu obramowanego linią kolejową, linią wysokiego napięcia oraz ulicami Jana Kantego, Ołowianą i Kruszcową. Teren nekropolii tworzy prostokąt ok. 70m na 50 m. opadający w stronę olkuskiej kopalni.
W 2010 r. na cmentarzu rozpoczęto prace renowacyjne. Wykonują je więźniowie z Zakładu Karnego w Trzebini. Mimo postępujących prac, przywrócenie nekropolii do jej pierwotnego stanu jest rzeczą niemożliwą. W opracowaniu „Cmentarze żydowskie w Polsce” można przeczytać opis cmentarza z 2007 r.: "Poprzewracane, potrzaskane, połamane macewy. Tak, jakby przeszło tamtędy tornado. Tylko nieliczne zostały nienaruszone. Puste paczki po papierosach, butelki. Ktoś z roztrzaskanych macew urządził sobie miejsce do siedzenia. Niektóre fragmenty rozbitych nagrobków popisane były markerami. Wyszliśmy stamtąd w posępnych nastrojach, milcząc. Pięćset metrów dalej minęliśmy katolicką nekropolię."