W Piotrkowie Trybunalskim, u zbiegu ulic Wojska Polskiego i Jerozolimskiej, zachowała się prawdziwa perełka - budynek dawnej synagogi, będący jednym z najlepiej zachowanych obiektów tego typu w Polsce.
Wzniesiono ją według projektu żydowskiego architekta, Dawida Friedlandera, w latach 1791-1793 na miejscu starszej bóżnicy, spalonej w 1740 roku przez uczniów szkół jezuickich i pijarskich podczas zamieszek antyżydowskich.
Obiekt przebudowano i odnowiono w roku 1854 i 1868, nadając mu styl mauretański, dobudowując babińce oraz wysuwając w stronę ulicy elewację zachodnią.
Budynek synagogi przetrwał II Wojnę Światową, jednak jej wnętrze zostało zdewastowane przez Niemców.
Stało się to w dniu 21 września, dwa dni przed świętem Jom Kipur. Okupanci wtargnęli wówczas do świątyni, demolując wyposażenie i profanując zwoje Tory. Część z nich zostało podartych, po czym wyrzucono je na podwórze. Wiele świętych tekstów ocalało dzięki ofiarności miejscowych Żydów, którzy na polecenie rabina Mosze Chaim Laua potajemnie ukryli zwoje w grobowcach cadyków na tzw. nowym cmentarzu żydowskim.
W sprofanowanych pomieszczeniach Niemcy przetrzymywali polskich jeńców, a następnie urządzili w nich więzienie dla Żydów wyłapywanych na ulicach.
Po wojnie o możliwość wykorzystywania dawnej modlitewni zabiegało kilka instytucji, w tym Kongregacja Wyznania Mojżeszowego. We wnętrzu przejściowo funkcjonowała sala sportowa klubu "Unia", następnie miała tu swoją siedzibę Spółdzielnia Pracy Ozdób Choinkowych „Szkło”.
Ostatecznie, po gruntownym remoncie, w latach 60. XX wieku znalazła tu swoją siedzibę Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Próchnika.
Zdjęcia wykonałam w czerwcu 2017 roku.
Lokalizacja